W dniu dzisiejszym amerykański Departament Rolnictwa opublikował dwa niezwykle ciekawe raporty dotyczące zapasów zbóż oraz prognozowanych zasiewów. Zmienność na surowcach rolnych mocno wzrosła, co jest ewidentnie efektem tychże danych. Co dokładnie otrzymaliśmy?
Po pierwsze w kwestii zapasów, ich całkowita ilość w przypadku kukurydzy wzrosła tylko o 1% w ujęciu rocznym do poziomu 7,81 mld buszli. Niemniej jednak dużo pokaźniejsze zmiany nadeszły dla pozostałych zbóż. Jeśli chodzi o soję ilość zapasów wzrosła o 15% r/r do poziomu 1,53 mld buszli, zaś dla pszenicy zapasy wyskoczyły w górę aż o 20% r/r do pułapu 1,37 mld buszli. Na pierwszy rzut oka dane te sugerowałyby dużą przecenę soi i pszenicy oraz względnie neutralną reakcję na rynku kukurydzy. Jednakże w tym samym czasie poznaliśmy także dane odnośnie do planowanych zasiewów.
Zobacz także: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start
Ta publikacja mocno namieszała na wykresach. Prognozowane obszary zasiewów dla poszczególnych zbóż prezentują się następująco (zmiana w ujęciu rocznym):
- kukurydza: 93,6 mln akrów (+6%),
- soja: 82,2 mln akrów (mniej niż -1%),
- pszenica: 49,6 mln akrów (-9%).
W kwestii kukurydzy będzie to trzecia, najwyższa wartość w USA od 1994 roku, oczywiście jeśli prognoza ta okaże się trafna. W porównaniu do zeszłego roku aż w 41 z 48 stanów wielkość obsianych areałów ma być większa lub niezmieniona. Skąd wynika tak wysoka prognoza? Zdaniem USDA w dużej mierze z oczekiwanych wyższych zysków w bieżący roku w porównaniu do innych zbóż. Poza tym warto odnotować, że w takich stanach jak Illinois, Iowa, Kansas i Północnej Dakocie wielkość obsianych areałów ma być większa o ponad 400 tys. akrów.
Zobacz także: Co może prowadzić do dalszych wzrostów cen złota?
Z kolei jeśli chodzi o soję wielkość obsianych obszarów ma być większa lub niezmieniona w 23 z 31 stanów poddanych analizie. Spadku o ponad 200 tys. akrów prognozowane są w Luizjanie, Minnesocie i Mississippi. W porównaniu z poprzednim rokiem największy wzrost obsianych areałów spodziewany jest w Missouri. Jeśli projekcja ta będzie trafna obsiane obszaru w Północnej Dakocie, Pensylwanii oraz Wisconsin będą najwyższe w historii.
Największe pozytywne zaskoczenie nadeszło dla rynku pszenicy. Jeśli chodzi o gatunek ozimy szacowany jest spadek o 8% w porównaniu z rokiem 2015 oraz o 1% w porównaniu do ostatniego szacunku. Największe spadki widziane są w Kolorado, Kansas, Oklahomie, Południowej Dakocie i Teksasie. Z kolei największe wzrosty obsianych obszarów pojawiły się w rejonie Wielkich Jezior. Jeszcze większy spadek bo o 14% spodziewany jest w przypadku gatunku pszenicy jarej (wiosenna). Jeśli projekcja będzie trafiona będzie to najniższa wielkość obsianych pól od 1972 roku. Największe spadki areałów oczekiwane są w Kolorado, Minnesocie, Montanie, Południowej i Północnej Dakocie oraz Waszyngtonie. Największe wzrosty zaś w Idaho, Nevadzie, Oregonie i Utah. Rekordowo niską ilość z kolei możemy odnotować w stanie Kolorado.
Od strony technicznej dość jednoznaczne reakcje mamy w przypadku kukurydzy i pszenicy, mniejszą dla soi. Spoglądając na wykres kontraktów na pszenicę widzimy wysoką zmienność (duży wzrost zapasów + istotny spadek prognozowanych obszarów) i późniejszą popytową świeczkę na interwale godzinowym. Technicznie w dalszym czasie kluczowy pozostaje obszar 4,60$. Z kolei oporem będzie wciąż górne ograniczenie kanału trendowego.
Najbardziej uderzające publikacje USDA były okazały się dla notowań kukurydzy. W tym przypadku otrzymaliśmy zarówno wzrost zapasów w ujęciu rocznym (raport kwartalny), jak i również (co bardziej istotne) pokaźny skok prognozowanych obsianych areałów. Mieszanka ta jest druzgocąca cenę tego zboża, które obecnie traci ponad -4%.
Zobacz także: Przyszłość surowców rolnych oczami USDA (pierwsze podażowe oznaki dla kukurydzy)
Od strony technicznej przed nami kluczowe wsparcie, niemniej jednak mając na uwadze bardzo ponurą perspektywę dla zboża u największego producenta na świecie nie można wykluczyć przełamania tego pułapu i dalszych spadków. Kolejne wsparcie techniczne znajduje się w okolicy 3,15$.
Z kolei prawdziwy rollercoaster zafundował nam rynek soi, gdzie cena poddana została zmienności wynikającej nie w tak dużym stopniu z publikowanych raportów, ale z reakcji na pozostałych dwóch zbożach. Technicznie rynek przetestował ważną strefę popytową i obecnie pozostajemy w kanale między dwoma, ważnymi zniesieniami Fibonacciego.
Zobacz także: Rekordowy eksport kukurydzy z Brazylii
Podsumowując krótko powyższe dane widzimy zdecydowanie pogarszającą się perspektywę dla rynku kukurydzy. W przypadku pszenicy mocne wyprzedanie z danymi fundamentalnymi może zachęcać do kupna (przynajmniej w krótkiej perspektywie czasowej). Najmniej jasny obraz otrzymaliśmy dla rynku soi, który z kolei jest dość atrakcyjny od strony technicznej. Dalszy rozwój sytuacji na surowcach rolnych będzie zależny od napływu bieżących danych w kwestii jakości upraw z USA (tygodniowa publikacja startuje już od poniedziałku) i informacji z Europy, gdzie zaczynamy sezon. Wszystkie najważniejsze publikacje obrazowane są w cotygodniowym monitorze rynku surowcowego, ostatnio również zwracałem uwagę na istotność tychże danych. Post ukazywany jest na początku każdego tygodnia, zatem warto pozostać czujnym.