Monitor rynku surowcowego

wpis w: Bez kategorii | 0

Przed nami kolejny, gorący tydzień na rynku surowcowym, gdzie uwaga inwestorów powinna ponownie powędrować na rynek mleka, a przez ten oczywiście w kierunku dolara nowozelandzkiego. Waluta ta w ostatnim tygodniu mocno wzrosła z uwagi na pozostawienie stóp przez RBNZ na bieżącym poziomie, bagatelizując gołębi wydźwięk oświadczenia banku.

Niemniej warto przypomnieć sobie pokrótce wydarzenia zeszłego tygodnia. Po pierwsze, na uwagę zasługuje rekordowe tempo zasiewów kukurydzy, które wyraźnie może poprawić jakość przyszłych zbiorów, ciążąc oczywiście cenie zboża. Niemniej jednak pogoda w USA w ciągu najbliższych dni może być mocno zmienna, co zdaniem lokalnych eksporterów może zahamować szybkie tempo zasiewów.

Zobacz także: Inwestuj bez ryzyka. Otwórz konto i odbierz 30$ na start

Na rynku ropy widzieliśmy kolejny pokazał siły byków, jednakże warto mieć na uwadze fakt, o którym wspominałem przy okazji publikacji raportu surowcowego, iż rosnąca cena może przyczyniać się do spowolnienia tempa spadku produkcji amerykańskiej ropy z łupków (i nie tylko). Poza tym firmy powoli dostosowują się do niższych cen surowca, obniżając tym samym cenowy próg rentowności wydobycia baryłki ropy, co jest oczywiście czynnikiem ograniczającym potencjalną kontynuację odbicia cen.

Z drugiej strony, wśród krajów OPEC tylko Arabia Saudyjska zdaje się mieć istotną wielkość wolnych mocy produkcyjnych mogących posłużyć do zwiększania wydobycia. Pozostałe kraje produkują praktycznie na granicy możliwości, zaś Iran dopiero odbudowuje swoją infrastrukturę, po okresie sankcji, która umożliwi im zwiększenie mocy wydobywczych w kolejnych miesiącach.

Źródło: InsiderFX
Źródło: InsiderFX

Tak jak pisałem nieco wyżej, obecny tydzień będzie bardzo istotny dla rynku mleka i NZD. Już jutro bowiem poznamy wyniki kolejnej aukcji produktów mlecznych (nas najbardziej interesuje wynik aukcji sproszkowanego mleka). W ostatnim czasie ceny surowca na giełdzie GDT poruszają się w dość ospałym tempie, co skutkuje dywergencją z kursem NZD, na niekorzyść tego drugiego aktywa. Poza tym w piątek poznamy jak kształtowany się koszty produkcji mlecznej w marcu za oceanem.

Zobacz także: Poprawiające się fundamenty rynku soi dają zarobić

Dla rynku zbóż najważniejszą publikację poznamy dzisiaj odnośnie do jakości zbóż oraz postępu w pracach polowych. Zwłaszcza ta druga publikacja powinna znaleźć się w centrum zainteresowania inwestorów z racji ostatniego wzrostu tempa tychże prac. Potencjalne pogorszenie się pogody może opóźnić tempo zasiewów i powoli zmieniać perspektywę dla zbiorów. W tym miejscu warto dodać, że statystycznie plantacje kukurydzy obsiane po połowie maja dają gorsze zbiory, stąd inwestorzy tak pilnie śledzą te dane.

Zobacz także: Quo vadis AUD? Czynniki wspierające a trwałość wzrostów

Dla rynku ropy będą to tradycyjne dane o zapasach oraz liczbie aktywnych wież wiertniczych za oceanem. W minionym tygodniu warto wspomnieć, że pozytywny trend w produkcji ropy został utrzymany (kontynuacja spadków), podobnie jak w przypadku topniejącej liczby aktywnych wież wiertniczych w USA. Dodajmy jeszcze, że w tygodniu zakończonym 26 kwietnia inwestorzy na rynku ropy praktycznie nie zmienili swoje pozycjonowania netto, które wciąż wskazuje na potencjał do odbicia cen czarnego złota.

Zobacz także: Gdzie podziała się amerykańska inflacja? (czynnik za wzrostem cen złota)

Na koniec możemy również wspomnieć o świetnym tygodniu na rynku złota, co było wywołane przede wszystkim słabością dolara. Co ciekawe, podczas piątkowej sesji pozycja krótka na tym rynku zawarta przez Goldman Sachs została “wyrzucona”, zaś bank pokładał nadzieję w silnym kursie dolara, zawierając tę pozycję. Żeby było ciekawiej, dokładnie tego samego dnia, kiedy Goldman chwalił się rekomendacją dla shorta na złocie (15 lutego), osobiście przedstawiałem dokładnie odwrotny scenariusz, sugerując nadchodzące wzrosty cen szlachetnego metalu:

Ponadto za rosnącą ceną kruszcu w dłuższym okresie powinien przemawiać słabszy dolar, którego dynamika aprecjacji w ostatnich tygodniach zdecydowanie osłabła, a wraz z polepszającymi się (potencjalnie) globalnymi perspektywami inflacyjnymi, rynek powinien zacząć dyskontować podwyżki stóp procentowych w innych krajach grupy G10, przede wszystkim w Wielkiej Brytanii. Tym samym dolar powinien zostać zepchnięty na nieco dalszy plan. (…) Niemniej z punktu widzenia technicznego obecne cofnięcie w rejon okrągłego poziomu 1200$ za uncję (lub też okolica 1175$ – zniesienie 50% ruchu wzrostowego) może okazać się ciekawą okazją do zakupu.

Później wspominałem jeszcze o rynku złota w kontekście realnych rentowności, także ukazując możliwą dalszą zwyżkę:

To wszystko z coraz lepszymi fundamentami dla rynku metalu powinno przemawiać, że rynek złota w średnim do długiego okresu może okazać się jedną z ciekawszych inwestycji.

To wszystko pokazuje jak istotne są profesjonalnie wykonywane analizy fundamentalne, dające szansę na realny zysk. Dodajmy również, że już w przyszłym tygodniu kluczowa publikacja dla złota – kwartalny raport WGC.

0 0 Głosy
Article Rating
Powiadom mnie
guest
0 komentarzy
Opinie w tekście
Pokaż wszystkie komentarze