Analizy Premium

Poniżej paczka analiz najciekawszych instrumentów pod kątem technicznym do ewentualnego rozegrania na przyszły tydzień. Poza poniższym analizami warte do rozważenia są oczywiście obydwa rynki ropy naftowej, o czym szerzej w poprzednim wpisie “Strategie na rynki ropy naftowej” GBPUSD O tym, że kupowanie tej pary jest ryzykowne pisałem już wczoraj przy okazji publikacji raportu o inflacji Banku Anglii w kontekście tego, co dzieje się na rynku stopy procentowej (TUTAJ). Dzisiaj sytuacja się nie zmienia, a wyższe poziomy popularnego kabla nie są potwierdzone na tymże rynku. Technicznie para dotarła do ważnego oporu w postaci górnego ograniczenia kanału wzrostowego oraz pułapu 1,5430 – minim świecy tygodniowej. Przy zajmowaniu pozycji krótkich po aktualnej cenie dobrym pomysłem wydaje się stop loss powyżej 1,5490 – poziomu, którego pokonanie zapoczątkowało większą przecenę funta. Gdy spojrzymy dodatkowo na wykres dzienny dostrzeżemy, iż dzisiejsza świeca na tę chwilę formuje się w klasyczną spadającą gwiazdę, która może być również drugą świeczką w formacji gwiazdy wieczornej. Pewnym zagrożeniem dla spadków tej przebicie linii trendu spadkowego podczas wczorajszej sesji. Niemniej jednak ruch w kierunku dolnego ograniczenia kanału powinien znaleźć miejsce, wówczas należy rozważyć przesunięcie ewentualnego stopa na “breakeven” GBPJPY Do ewentualnych pozycji krótkich wydaje się również nadawać cross GBPJPY, który to dotarł do oporu w postaci linii trendu spadkowego oraz strefy podaży. Co interesujące, wczoraj zmienność na parach funtowych była dość duża ze względu na publikację raportu BoE oraz konferencję Marka Carney’a, tym samym rynek ten wyrysował nam świecę wysokiej fali, w której popyt nie miał na tyle siły by zamknąć się powyżej linii trendowej. Zatem stopa należy postawić powyżej górnego cienia formacji, zaś pierwszym celem do jakiego możemy dążyć to rejon 181,60 oraz okrągły poziom 181. Ważne jest również to, że na wykresie H4 cena wybiła się już dołem z kanału wzrostowego, co może tylko zachęcać niedźwiedzie do większego ruchu. NZDUSD Kiwi to również jeden z głównych kandydatów do pozycji krótkiej na przyszły tydzień. Niektórzy mogli już sporo zarobić w tym tygodniu stosując się do tego wpisu. Tutaj również niebagatelną rolę odgrywa rynek stopy procentowej, gdzie spread stawek SWAP dla USD oraz dla swojego odpowiednika z Nowej Zelandii wskazuje już na poziom… poniżej 0,72! Spread i NZDUSD są ze sobą bardzo dobrze skorelowane, stąd należy oczekiwać, iż kiwi niebawem podąży za rynkowymi stopami. Technicznie para znajduje się już blisko oporu w postaci strefy podaży oraz zniesienia 38,2% ostatniego ruchu spadkowego. Zakładając pozycję krótką na tej parze należy rozważyć umiejscowienie stopa powyżej 0,7490. Za pierwszy cel można przyjąć pułap zniesienia 23,6% lub nieco niżej 0,7320. EURGBP Przed nami kolejna para funtowa, trudno się dziwić, gdyż po wczorajszej publikacji raportu BoE wiele się zmieniło, przynajmniej technicznie. Już w środowym komentarzu wideo dot. pozycjonowania przed raportem BoE mówiłem, że dobrym pomysłem będzie próba sprzedaży pary z limitem w rejonie lokalnej strefy podaży na ok. 0,7450. Jak widać pomysł ten był bardzo dobrą opcją, która dała zarobić blisko 80 pipsów. Jednak to już za nami, spójrzmy dalej… Technicznie również warto wyczekiwać korekty wzrostowej pod linię trendu spadkowego i tam próbować kupować funta za euro z celem dość szerokim, bo aż na 0,7250 – dlaczego ten pułap doskonale widać na wykresie miesięcznym, o czym za moment. Postawienie stopa lossa zależy od podejmowanego ryzyka, i tak mamy dwie opcje. Pierwszą możliwością jest ciasny stop tuż powyżej 0,7460 i linią trendu spadkowego. Drugą opcją (szerszy stop) jest umiejscowienie tegoż zlecenia powyżej kolejną strefą podaży na 0,7590. Na powyższym wykresie (MN1) widać dlaczego poziom 0,7250 jest naszym (póki co) finalnym celem. Niewątpliwie będzie to ciężki orzech do zgryzienia dla niedźwiedzi na rynku EURGBP.