Ciąg dalszy korekty? Odbicie od dna i nowy trend? A może szansa na zajmowanie pozycji krótkich po lepszych cenach? Wielu zapewne szuka odpowiedzi na to pytanie, jednak nie ma co dywagować i już teraz można skupić się na rynkach (brent i WTI) tego surowca w kontekście szukania odpowiednich pozycji… krótkich pozycji, bo póki co brak czynniki fundamentalnych, które mogą zmienić spadkowe nastawienie na ropie, o czym szerzej w zeszłotygodniowych wpisie “Co dalej z dolarem i ropą?“. Oczywiście jeszcze dzisiaj około godziny 19 poznamy kolejne dane o ilościach aktywnych odwiertów w USA – poprzedni raport TUTAJ. Na wstępie naszych rozważań warto zwrócić uwagę na to, że dyferencjał Brent-WTI znacząco odbił w ostatnich dniach w rejon 8$, co zmniejsza szansę na dalsze wzrosty gatunku brent w przypadku stabilnego rynku ropy amerykańskiej. Brent:
Na rynku ropy wydobywanej z morza północnego mamy dość czytelny układ techniczny, co z tym począć? Zatem warto rozważyć następujący scenariusz. Obecnie cena dotarła do lokalnego oporu w pobliżu 60$ i jeśli zauważymy formację świecową pro spadkową (obecnie jest to doji) wówczas warto już teraz sprzedawać kontrakt na brent. Dla osób chcących zagranie z limitem ceny proponuje wejście w pobliżu górnego ograniczenia kanału wzrostowego w rejonie 61,5$. W obydwu przypadkach zlecenie zabezpieczające powinniśmy umieścić powyżej strefy podaży na 63,7$. Co jeszcze ważne, na oscylatorze siły relatywnej odnotowujemy dywergencję, co pokazuje, że ostatnie coraz wyższe szczyty na surowcu nie były potwierdzone przez zwiększoną siłę trendu. Zatem mamy kolejny czynnik techniczny przemawiający za sprzedażą ropy brent. Celami dla strony podażowej powinny być w pierwszej kolejności rejon dolnego ograniczenia kanału trendowego, zaś później nawet obszar ostatniej konsolidacji poniżej 51$. WTI:
Bardzo korzystną sytuację z punktu widzenia sprzedających mamy również na gatunku teksańskiej ropy. Na wstępie chciałbym nadmienić, że dzisiejsza luka popytowa jest spowodowana rolowaniem kontraktu, zatem nie należy się ją przejmować. Rynek na wykresie H4 wyrysował już doji w pobliżu górnego ograniczenia potencjalnej struktury trójkąta symetrycznego, co wydaje się być dobrym sygnałem dla niedźwiedzi. Stop loss również jak w przypadku brent powyżej najbliższej strefy podaży na poziomie 54,5$. Przebicie tego pułapu może doprowadzić cenę nawet w rejon 59$, stąd stop dość istotny, aczkolwiek nie spodziewam się takiego scenariusza w najbliższych dniach. Cel dla shortów to w pierwszej kolejności dolne ograniczenia w trójkącie, a w przypadku jego sforsowania powinniśmy kierować się w okolice ostatnich minimów na 44,5$. Jak widać potencjał do shortowania surowca jest duży, a powyższe strategie są najlepszym tego dowodem. Nie ma co więc zastanawiać się zbyt dużo tylko przekuwać wykresy w próbę realnego handlu. Na względzie trzeba mieć również nadchodzący weekend, choć z jednej strony nie powinno się wydarzyć nic nadzwyczajnego to jednak drugiej strony warto niekiedy być prewencyjnym.
Strategie na rynki ropy naftowej
Powiadom mnie
Login
0 komentarzy